Po upadku z nieba mentorzy otoczyli Poszukiwacza troską i przenieśli go do Domku Poszukiwaczy.
Noc tutaj jest wyjątkowa - pełna ciszy, blasku i magii.
To właśnie wtedy skrzydła, które niosły go z gwiazd, zaczynają znikać. Delikatnie, pióro po piórze, jakby sen sam je zabierał.
Każdy Poszukiwacz przechodzi przez tę przemianę. To znak, że jest gotów rozpocząć swoje życie w NosTalgii.
A gdy nadejdzie poranek… Czeka na niego ktoś, kto poprowadzi go dalej.

Poszukiwacz Przygód:
...Huh...?
Ja...
Ja...
Mimi Mentor:
O! W końcu wstałeś!
Już myślałam, że będę musiała cię tu budzić piórami, które narobiłeś po całej podłodze...
Śpisz tak spokojnie, jakbyś... nie wiem... spadł z nieba czy coś.
Śpisz tak spokojnie, jakbyś... nie wiem... spadł z nieba czy coś.
Poszukiwacz Przygód:
...Gdzie... ja jestem...?
...Spadałem... A potem... ciemność...
Mimi Mentor:
Jesteś w NosVille. Wiosce Poszukiwaczy... takich jak ty.
Znaleźliśmy cię w Kręgu Nadziei. Nie pamiętasz zbyt wiele, prawda?
Poszukiwacz Przygód:
...Nic…
Mimi Mentor:
Spokojnie. Tutaj nikt nie pamięta swojego "przedtem".
To nie jest miejsce, do którego się wraca. To miejsce, w którym zaczyna się nowe życie.
Poszukiwacz Przygód:
...Moje plecy... Coś tam było...
Mimi Mentor:
Powiedz mi, pamiętasz cokolwiek jeszcze?
Jakieś miejsce... głos... uczucie?
Mimi Mentor:
Hej... spokojnie. Już jesteś bezpieczny.
Powiedz mi, pamiętasz cokolwiek jeszcze?
Jakieś miejsce... głos... uczucie?
Poszukiwacz Przygód:
Chłód i biel...
Jakby cały świat był jednym wielkim śniegiem...

Mimi Mentor:
Jakby cały świat był jednym wielkim śniegiem...
I jakby... coś mnie wołało.

Mimi Mentor:
(z łagodną radością) Czyli jednak coś zostało. To dobrze.
To znak, że twoja dusza przeszła drogę, którą przechodzi każdy Poszukiwacz, zanim tu trafi.
Każdy Poszukiwacz przychodzi na świat z czymś, czego nie da się opisać słowami...
Ze snem, który nie należy do tego świata.
Ze snem, który nie należy do tego świata.
Poszukiwacz Przygód:
...
Mimi Mentor:
Ale nie martw się. Od teraz będę twoją mentorką.
Pokażę ci NosVille, pomogę ci stanąć na nogi... A potem wyruszysz w swoją pierwszą, prawdziwą przygodę.
Pokażę ci NosVille, pomogę ci stanąć na nogi... A potem wyruszysz w swoją pierwszą, prawdziwą przygodę.
Poszukiwacz Przygód:
...Przygodę…?

Mimi Mentor:

Mimi Mentor:
Tak! I to wyjątkową.
Ale zanim wstaniesz... pozwól, że przedstawię się jak należy.
Mam na imię Mimi Mentor - i od dzisiaj będę pilnować, żebyś nie zgubił się w naszej wiosce.
Albo... żeby wioska nie zgubiła ciebie.
Ale zanim wstaniesz... pozwól, że przedstawię się jak należy.
Mam na imię Mimi Mentor - i od dzisiaj będę pilnować, żebyś nie zgubił się w naszej wiosce.
Albo... żeby wioska nie zgubiła ciebie.
Poszukiwacz Przygód:
Mimi... Mentor...
Mimi Mentor:
Mimi Mentor:
Tak jest!
Zajmuję się każdym, kto spadnie tu z nieba i obudzi się w tym domku.
Pomagam wam stanąć na nogi, zanim świat zacznie wymagać od was czegokolwiek więcej.
Poszukiwacz Przygód:
...To... dużo.


Mimi Mentor:
Hehe, wiem. Ale spokojnie - nikt nie każe ci od razu ratować świata. Na początek wystarczy, że poznasz ludzi, którzy tu mieszkają.
Pierwszą osobą, którą powinieneś spotkać, jest Ospałek. Jest... powiedzmy... naszym mentorem od spraw najbardziej przyziemnych.
Trochę śpiący, trochę marudny... ale ma dobre serce i zna się na walce jak mało kto.
Znajdziesz go na środku wioski, tuż przed Kręgiem Nadziei. Na pewno już czeka... chociaż, znając go, może udawać, że jeszcze śpi.


Poszukiwacz Przygód:
Mam... do niego iść?
Mimi Mentor:
Tak. Idź śmiało. Będę niedaleko.
Ospałek opowie ci, co powinieneś zrobić jako pierwszy krok.
To dopiero początek twojej przygody. I uwierz mi... będzie piękna.
Poszukiwacz Przygód:
Dobrze... Wyruszam go poznać.
_______________________________________
← Poprzedni rozdział | Lista rozdziałów | Następny rozdział →
← Poprzedni rozdział | Lista rozdziałów | Następny rozdział →




0 Komentarze